Możesz tę książkę postrzegać jako opowieść o lekomance, albo patrzeć na nią jako alegorię współczesnych czasów - codziennie zdarza się, że decydujemy się zabijać SIEBIE w imię czegoś. Albo jak na opowieść o dziewczynie, która bardzo potrzebowała wyruszyć na spotkanie z samą sobą. Mogła się w tej wędrówce zgubić, ale jednak wytrwała i dotarła do upragnionego celu.
Ludzie delikatni, wrażliwi i inteligentni, którzy chcą mieć możliwość aktywnego działania w rzeczywistości, realnych możliwości wyrażania siebie i tym , co podpowiada im ich wnętrze i osobowość - nie mają w dzisiejszych czasach łatwego życia. Nie ma czasu na nudę. Każdą chwilę dla siebie, taką nieproduktywną w powszechnie obowiązującej opinii, trzeba sobie wywalczyć.
Masz pół godziny! Co zrobisz z tym czasem?! - Poleżę. - Wyraz nagany w oczach i rozczarowanie takim marnowaniem czasu i potencjału.
Niektórzy rodzice w ogóle nie pozwalają swoim dzieciom odpoczywać. Wiem to na pewno.
Oczywiście, nie należy też skręcać zbyt gwałtownie w drugą stronę. Wydaje mi się, że trzeba obserwować dziecko i starać się zrozumieć, czego mu potrzeba. Tak widzę rolę rodzica.
Nie można zagłuszać w dziecku jego wewnętrznego głosu, bo wtedy może mu się odechcieć żyć. Pamiętacie, jak mama Was przytulała i mówiła, zrób to, co uznasz za najlepsze? No, właśnie.
Ta książka pokazuje, co należy zrobić, żeby wrócić do siebie. Zrozumieć, kim się jest. Nie pozwolić się eksploatować, tylko odnaleźć swój własny język i własny sposób na życie.
Nie musi sprawiać Ci przyjemności robienie rzeczy, chociaż inni "wydają" się być szczęśliwi , kiedy je robią. Nie musisz się zastanawiać się, co jest z Tobą nie tak skoro "NIC" nie sprawie Ci przyjemności.
Zrozum, jesteś kimś innym niż tamci ludzie, to normalne. Nie przejmuj się, gdy usłyszysz, że jesteś dziwny - dziwni ludzie są najciekawsi. Znajdź te rzeczy i czynności, które Tobie sprawiają przyjemność. Znajdź ludzi, z którymi uwielbiasz spędzać czas. I ciesz się nimi, jak dziecko.
To jedyny słuszny i możliwy sposób na przetrwanie życia.
Osoby, które są pewne, że nic nie jest potrzebne do życia poza pracą, potrafią skutecznie zatruć każdą przyjemność, gdy się im na to pozwoli. Trzymajmy się więc od nich z daleka.
Tej książki nie trzeba komentować, ona sama jest komentarzem. Wystarczy, jeśli się napisze, że jest godna polecenia, co też niniejszym uczyniłam.
Kancelaria Adwokacka
Adriana Szczęśniak - Majcher
ul. św. Wawrzyńca 39/5
31-052 Kraków
Zdjęcia: Piotr WERNER, Adriana Szczęśniak-Majcher, Barbara Bogacka
Copyright ©Adriana Szczęśniak-Majcher Kancelaria Adwokacka -Design by Adriana Szczęśniak-Majcher
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.